Szłam chodnikiem i pomyślałam, że mogę coś zjeść. Zajrzałam do moich kieszeni i zorientowałam się, że nie mam żadnych pieniędzy. Jedyne, co mi zostało, to wybłagać coś, do jedzenia. Podeszłam do pierwszego, lepszego domu i zapukałam.
Otworzył mi jakiś mężczyzna.
- Przepraszam, ale czy mógłby mi Pan dać skibkę chleba, ponieważ ja ni...
- Niech pani po prostu wejdzie - odpowiedział.
Wytarłam buty, weszłam do środka i je zdjełam.
- Przyszła pani w dobrym momencie, bo robiłem kolację.
Weszłam do jadalni i usiadłam przy długim stole.
- Bardzo dziękuję za tak wielką pomoc - powiedziałam.
- Nie ma za co. Bardzo lubię pomagać.
Przyniósł wielki talerz karkówki, do tego pieczone ziemniaki i czerwona kapusta.
- Niech pani nakłada sobie tego, ile pani chce.
- Nie jestem w stanie zjeść takiej ilości.
- Zapomniałem spytać. Jak ma pani na imię?
- Juliet, a pan?
- Jestem David. Mam dla pani propozycje. Czy chce pani tutaj przenocować? Bo dla mnie to nie ma problemu.
- To bardzo wiele dla mnie znaczy. Dziękuję.
David zaprowadził mnie do pokoju, w którym miałam spać.
- Zapomniałbym! W szafie znajdują się ubrania, które moją siostra 'przypadkowo' zostawiła. Może pani przymierzyć.
- Bardzo dziękuję za to wszystko - uśmiechnęłam się.
Pingwineq ;33
Otworzył mi jakiś mężczyzna.
- Przepraszam, ale czy mógłby mi Pan dać skibkę chleba, ponieważ ja ni...
- Niech pani po prostu wejdzie - odpowiedział.
Wytarłam buty, weszłam do środka i je zdjełam.
- Przyszła pani w dobrym momencie, bo robiłem kolację.
Weszłam do jadalni i usiadłam przy długim stole.
- Bardzo dziękuję za tak wielką pomoc - powiedziałam.
- Nie ma za co. Bardzo lubię pomagać.
Przyniósł wielki talerz karkówki, do tego pieczone ziemniaki i czerwona kapusta.
- Niech pani nakłada sobie tego, ile pani chce.
- Nie jestem w stanie zjeść takiej ilości.
- Zapomniałem spytać. Jak ma pani na imię?
- Juliet, a pan?
- Jestem David. Mam dla pani propozycje. Czy chce pani tutaj przenocować? Bo dla mnie to nie ma problemu.
- To bardzo wiele dla mnie znaczy. Dziękuję.
David zaprowadził mnie do pokoju, w którym miałam spać.
- Zapomniałbym! W szafie znajdują się ubrania, które moją siostra 'przypadkowo' zostawiła. Może pani przymierzyć.
- Bardzo dziękuję za to wszystko - uśmiechnęłam się.
Pingwineq ;33